Tą sukienkę kupiłam latem. Świetnie nadaje się do noszenia na kostium kąpielowy, pasuje do japonek i słomianego koszyka.
Co w takim razie, robię w niej w środku zimy???
Eksperymentuję :):):)
Postanowiłam wykorzystać ją także teraz. Czarne rajstopy, ciężkie buty i gruby sweter, stworzyły niezawodną w takich warunkach temperaturowych, bazę do wyeksponowania sukienki.
W moim odczuciu eksperyment zakończył się sukcesem.
A Wy co sądzicie?
Czy letnie rzeczy należy zaszufladkować tylko na ciepłą porę roku???
fot: Radi
sukienka/dress - Vero Moda
sweter/sweater - TU
buty/shoes - Deichmann
torebka/bag - Stradivarius
komin/scarf - French Connection
> > Zapraszam do polubienia LEDFASHION na FACEBOOK'U <<
>> http://www.facebook.com/LEDFASHION <<
> > Zapraszam do polubienia LEDFASHION na FACEBOOK'U <<
>> http://www.facebook.com/LEDFASHION <<
Hej
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny na moim blogu.
Kilka lat jesteś przed czterdziestką czy kilkanaście????
Widzę, że nie można Ciebie obserwować, dodaj obserwatorów to chętnie kliknę
Pozdrawiam
Kilka, nie kilkanaście :):):)
UsuńMuszę się jeszcze troszkę podszkolić w technicznych sprawach, jeśli chodzi o wygląd bloga, ale postaram się dodać "obserwatorów" :)
ja tez lubie letnie sukienki nosić zimą ! Tobie super to wyszło :)
OdpowiedzUsuń