L E D FASHION: marca 2013

niedziela, 31 marca 2013

Happy Easter

Spokoju ducha, wiary w ludzi, umiejętności dostrzegania piękna tego świata, wiary w siebie i swoje możliwości...

Zdrowia, radości, uśmiechu...

sobota, 30 marca 2013

Like painted egg... :)

W jednym z poprzednich postów wspominałam o tym, że mam ich sporo i zostały przeze mnie, w tym sezonie troszkę zapomniane. O czym mowa?

O ponczo... chciałam Wam zaprezentować kolejne, jakie posiadam w swojej szafie.

Kiedy fotografowaliśmy ten zestaw, Radi stwierdził, że wyglądam jak pisanka. Tematycznie będzie, więc doskonały na dzisiejszy dzień.

Ps. Królik na zdjęciach, to ulubiona maskotka Oli. Niestety tym razem odmówiła mu wspólnego spaceru i trafił w moje ręce. Przypadkowo stał się uczestnikiem naszej sesji i doskonale wpisał się w pisankową tematykę :) :) :)

fot: Radi

ponczo/poncho - One by One

skórzana kurtka/lether jacket - House

golf/sweater - Bershka

jeansy/jeans - Tally Wejil

buty/boots - Ugg

torebka/bag - Stradivarius

INSTAGRAM

Zapraszam !!!

piątek, 29 marca 2013

Jeans parka

Jeansowa parka z Bershki to zeszłoroczny zakup.
Miała tworzyć zestawy, z białymi lub kolorowymi, krótkimi spodenkami
i trampkami.
Planowałam wykorzystywać ją, głównie podczas naszych wakacyjnych nadmorskich wypraw.

Moja tęsknota za wysoką temperaturą i gorącymi promieniami słońca, jest jednak tak duża, że powoli zaczynam zapuszczać się w rejony szafy, w których przechowuje typowo letnie ubrania.

Staram się wypędzić tą zimę na wszelkie możliwe sposoby :).

Wyszło totalne pomieszanie pór roku, ale moda to przecież zabawa.
Paseczki na koszulce, to letni element stylizacji, a komin i ugg'i typowo zimowy.
Ocenę efektu końcowego pozostawiam Wam...
...ja w tym zestawie czułam się bardzo dobrze :)

fot: Radi

parka/parka - Bershka

koszulka/shirt - H&M

legginsy/leggins - no name

buty/boots - Ugg

komin/scarf - H&M

czapeczka/cap- LedFashionProject

pierścionki/rings - Orsay i ślubne :)

INSTAGRAM

Zapraszam !!!

czwartek, 28 marca 2013

New in

Kilka nowości, które pojawiły się ostatnio w mojej szafie...

1. Błękitne jaeansy - Tally Waijl 2. Bluzka z krzyżem - New Yorker

3. Etui na telefon - H&M

1.Tweedowa ramoneska - H&M

1. Czarna narzutka waterfall - bershka 2. Koszula mgiełka - F&F

3. Kosmetyczka - H&M

środa, 27 marca 2013

Fashion Philosophy - Orsay

Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w przedpremierowym wprowadzeniu kolekcji z pokazu mody Fashion Philosophy Fashion Week Poland.

Dla zaproszonych gości Orsay zaplanował kilka atrakcji.

Był rabat na zakupy, spotkanie z Magdą Steczkowską, kupony zniżkowe na następne zakupy, drinki, przekąski, stylizacja paznokci oraz to, co mi osobiście spodobało się najbardziej, czyli profesjonalna analiza kolorystyczna.

Kolekcja miła dla oka, kilka rzeczy zobaczyłabym w mojej szafie.

Z zakupami ograniczyłam się tylko do biżuterii, a konkretnie do zestawu pierścionków (urzekły mnie swoimi pastelowymi barwami).

Jednak najbardziej z całego eventu, spodobała mi się analiza kolorystyczna, którą przeprowadzała Pani, która jest Kierowniczką Orsay'a na gdańskiej Morenie. Osoba niezwykle miła i profesjonalna.

Każdej z zainteresowanych dziewczyn, poświęcała odpowiednio sporo czasu i udzielała fachowych rad.

Dowiedziałam się jakie kolory będą podkreślać moją urodę, a które wyolbrzymią niedoskonałości.

W jaki sposób powinnam się malować i jakich barw używać oraz na jaki kolor powinnam farbować włosy.

Okazało się, że mój typ urody to lato.

W sumie z kolorami w szafie nie muszę robić rewolucji, ponieważ intuicyjnie udało mi się kompletować garderobę, która do mnie pasuje.

Bardzo lubię szarości, pastele, błękit, granat czyli kolory o zimnej tonacji, a w takich podobno do twarzy "lecie".

Natomiast całkowicie powinnam zmienić kolor włosów, szminki i paletę cieni.

Jestem zaskoczona, bo uważałam, że ciemniejszy blond i brązy w makijażu, to coś dla mnie.

Okazało się, że się myliłam.

Postaram się wprowadzić niektóre porady w życie, ale myślę, że będę to rozkładać w czasie, ponieważ ciężko pożegnać się definitywnie z zawartością całej kosmetyczki oraz zmienić tak z dnia na dzień swoje makijażowe nawyki.

Reasumując...spędziłam wczoraj bardzo miły wieczór związany z modą i urodą.

Dziękuję bardzo Orsay'owi za zaproszenie !!!

Poniżej kilka fotek z wczorajszego wieczoru...